Javre …nie można ominąć tej miejscowości. Leży w Norbotten, największym regionie w Szwecji. Znajduje się tam wielki rassplats. Położony nad samym brzegiem Zatoki Botnickiej.
W pierwszej kolejności w oczy rzuca się wysoka konstrukcja latarnii oraz liczne domki dla wędkarzy. OOo tak ! Wędkarzy to tu nie brakuje ! Co rusz mijaliśmy kogoś podążającego nad wodę z wędką i wiadrem . Mało kto tu śpi koło 22 godziny , gdy na niebie wciąż słońce :)
Mnie urzekł widok na zatokę … Cos pięknego ! Cisza i totalny brak komarów. Naprawdę świetne miejsce !
Po regeneracji sił i drobnej przekąsce udajemy się w okolice Haparandy. Dokładnie do Kukkola. Jest około godziny 2:00 w nocy . Stąd to już przysłowiowy rzut beretem do Finlandii. Zatrzymujemy się nad potężnie szumiącą rzeką. Nie ma tutaj wygód. Nie ma toalet, ani ujęcia pitnej wody. Na całe szczęście mam jej pełny zbiornik, a toaleta …. i tak z nami jeździ ! :)