Geoblog.pl    wedrowkikaroli    Podróże    Dookoła Półwyspu Skandynawskiego    Przygotowania do wyprawy
Zwiń mapę
2011
25
cze

Przygotowania do wyprawy

 
Polska
Polska, Poznań
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Pomysł wyjazdu na Północ zrodził się jakiś czas temu. Wiązał się nierozłącznie z zainteresowaniem kulturą nordycką, zachwytem dla surowego piękna Skandynawii i po prostu zwykłą, ludzką ciekawością. Razem z mężem przejrzałam wiele stron internetowych z relacjami podróżników i bogatymi galeriami fotograficznymi. Nasza ciekawość narastała, a wraz z nią chęć zorganizowania wielkiej rodzinnej wyprawy.

Decyzja o wyjeździe zapadła w sierpniu 2010 r. Wtedy to założyłam swój geoblog i zaczęłam planować wyjazd śledząc relacje innych "Jasiów wędrowniczków". W pozyskaniu informacji pomogła mi Mirka66 (http://mirka66.geoblog.pl/) , za co bardzo serdecznie jej dziękuję . Mireczko … Twoja relacja z podróży bardzo bardzo nam pomogła :)))))))))))

Przez kolejne miesiące przeczesywałam Internet, czytałam relacje z wypraw, szykowałam listę niezbędnych rzeczy do zabrania. Teraz mogę śmiało powiedzieć - JESTEŚMY GOTOWI !
Poniżej zamieszczam planowaną przez nas trasę w postaci zdjęcia .

Co do transportu …. Do Szwecji dostaniemy się promem (dokładnie do Karlskrona) , potem przemierzać będziemy półwysep samochodem i przyczepą campingową. Czyli spanko jedzie z nami :) . Nastawiamy się na nocowanie na rastplatzach oraz campingach. W tym celu zakupiliśmy skandynawską kartę kempingową, dającą nam szersze możliwości noclegów (na niektórych placach kampingowych bez takiej karty ponoć nie można nocować) oraz zniżki na samych kempingach. Podaję link, gdzie można pozyskać więcej informacji na ten temat : http://www.camping.no/kortside_eng.html

Żywność zabieramy ze sobą. Doskonale zdaję sobie sprawę z cen tam panujących, więc pożywienie zakupiliśmy w Polsce. W jadłospisie będą : konserwy rybne, pasztety, gorące kubki Knorra, gotowe dania do zalania wrzątkiem (zazwyczaj zupki), dania w słoikach (np. gołąbki, pulpety, fasolka po bretońsku itp.) , żywność liofilizowana (specjalnie przygotowywana pod kątem wypraw), warzywa i owoce (choćby na pierwsze kilka dni). Poza tym ogromne opakowanie ryżu i kilkanaście paczek makaronu. Nie można zapomnieć o najważniejszym - pieczywo. Wiedząc, że chleb szwedzki jest daleki w smaku od naszego zakupiliśmy dużo dużo pakowanego chleba długoterminowego. Sądzę, że powinniśmy jakoś przeżyć ten miesiąc :))

Obecnie jesteśmy na etapie pakowanie się. Jeszcze ostatnie pranie , drobne zakupy i we wtorek możemy wyjeżdżać !

Powiem szczerze …. Nie mogę się doczekać !!! Przed nami 32 dni przygody. Wypływamy w środę 29 czerwca, a wracamy 30 lipca 2011 r. Będę miała swoją wymarzoną Skandynawię na wyciągnięcie ręki :)))))


P.S. Obawiam się, że zdjęci i relacje nie będą przeze mnie zamieszczane na bieżąco w ciągu podroży. Ukarzą się jednak na pewno !!!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2011-06-28 21:41
Trasa fantastyczna !!!
 
mirka66
mirka66 - 2011-06-29 21:36
Karolina,dziekuje za mile slowa.Zycze fajnego pobytu,pieknej przygody i pogody.
 
BoRa
BoRa - 2011-07-18 21:55
Potwierdzam, że opisy MIrki są świetne. Ja przygotowywałam się do podróży w ten sam sposób, przeglądając wpisy innych. Tak trafiłam na geobloga. Fajnie opisuje Norwegię BPE i aktualnie SISi.Polecam i czekam n niecierpliwością na Twoje opisy. Ciekawe gdzie teraz jesteście :-)
 
 
zwiedziła 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 229 wpisów229 74 komentarze74 1665 zdjęć1665 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
25.06.2011 - 04.08.2011
 
 
31.10.2010 - 31.10.2010