Udajemy się do serca Szwajcarii Kaszubskiej. Leży tam miejscowość Szymbark, w której znajdują się repliki drewnianego budownictwa kaszubskiego i ekspozycje tradycyjnych sprzętów użytku codziennego. Zwane jest to Centrum Edukacji i Promocji Regionu.
Tutaj właśnie zbudowano nietypowy dom. Stoi na dachu, opiera się o komin. W środku też wszystko odwrócone jest do góry nogami, a do tego lekko pochylone. Chodzimy po sufitach, z góry zwisają meble, okna mamy na wysokości kolan. Dziwne uczucie. Chodzimy zatem chwiejnym krokiem , łapiąc się co chwila ścian. Nie polecam ludziom z wrażliwym błędnikiem.
Obok słynnego już domu, na terenie CEPR, zobaczyć można inne atrakcje, między innymi: najdłuższą deskę świata (36,83m), Dwór Salino (replika 300-letniego dworku), Piec Chlebowy, Kuźnię, Muzeum Ciesielnictwa .
Szymbark. to również miejsce, gdzie mieliśmy okazję poznać ciekawą historię Kaszubów, ich język, muzykę, tradycję. Kaszubi pieką pyszny chleb, przyrządzają świetną rybę i delektują się tabaką :)
Mieliśmy tu okazję zobaczyć do Sibiraka, który był specjalnie transportowany do Szymbarku spod Irkucka., Dom Trapera Kaszuby, rekonstrukcję bunkrów Gryfa Pomorskiego.
Dzień wypełniony po brzegi atrakcjami. Na przekąskę polecam wielką pajdę chleba ze smalcem. Oczywiście przygryźć trzeba ogórkiem kiszonym :)